Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bombki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bombki. Pokaż wszystkie posty

Dzwoneczki na choinkę-mały recykling


Tym razem dzwoneczki z małego recyklingu. Kupiłam paczuszkę 6 sztuk dzwoneczków posypanych styropianem w sklepie po 2,50zł. Styropian starłam i zostały same, białe styropianowe dzwoneczki z zawieszkami.

Pierwsza, to sznurek sizalowy, skrapki gwiazdki i złote cekiny. nie widać na fotkach, ale spryskany jest złotym lakierem brokatowym.


 Dzwonek jest pełny, więc spód ozdobiłam ziarenkami kawy.


Druga ozdobiona szydełkowym wzorem i cekinami.


Kordonek KORD z Ariadny wypełnił braki spodu w złotawy wzorek.


Ostatnia, to karczoszek z resztek wstążeczki, którą wykorzystałam w wianku.



 A tak teraz wygląda wspominany wianek. 



Bombka z recyklingu



 Dlaczego z recyklingu? Bo wczoraj spaliła mi się żarówka. Ostatnia z PRL-owskich 40W. Żal wyrzucić. Trzeba wykorzystać. No i dzisiaj dostała ubranko.
Teraz czeka na Boże Narodzenie, by zawisnąć na choince.
Została mi też wstążeczka z wianka, więc ubarwi bombko-żarówkę.


Kordonek KORD ładnie się prezentuje, jak złoto, choć nie lubię z niego dziergać, bo jest śliski.
I co wy na to?

A poniżej pudełko na moje druty. Także z recyklingu. Wykorzystałam pudełko zamykane na magnes. Były na nim napisy po angielsku, ale starłam.Powlekłam pastą śniegową, okleiłam serwetką i pomalowałam.

 

Drobiazgi na próbę ;)




 To takie małe przygotowania przed Bożym Narodzeniem. Nie mam jeszcze sprecyzowanych tendencji świątecznych dotyczących tego, co w tym roku zrobię. Na pierwszy ogień poszły bombki temati, które w moim przypadku wyszły a'la temari ;)
Nie mam nerwów do haftowania. ADHD się we mnie budzi, gdy je robię i chyba poprzestanę na tych dwóch sztukach.

 

Poniższa serwetka powstała z resztek, które miały iść do kosza. Zaczęłam robić porządki we włóczkach, kordonkach i mulinie. Niektóra mulina w opłakanym stanie, splątana. Odzyskałam kawałeczki, więc postanowiłam je wykorzystać. Wzór "na oko jak wyjdzie".
Teraz przydało by się ją usztywnić.


W trakcie jest dziergany dość duży świecznik.

Bombki kusudama na mojej choince

Tym razem bombki kusudama w kolorze niebieskim i łączone kolorystycznie.
Bombka dość pracochłonna, ale zdecydowanie tańsza w wykonaniu od karczoszka. Można wykorzystać zwykłe karteczki do notatek lub oryginalne papiery origami.


Efekt jest zadziwiający, choć na początku łaczenia kwiatka nie wygląda na to.

Poniżej z moimi wcześniejszymi karczoszkami.

Moja choinka karczoszkowa


W tym roku moja choinka jest w kolorach niebieskiego i szafiru. To zamówienie mojego syna. Nie znalazłam w sklepach bombek w tym kolorze, więc postanowiłam zrobić (15 szt) karczoszków.
Tak wygląda.

BOMBKI KARCZOSZKI 2011 małe wprowadzenie


Mała zajawka tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia.
Takich właśnie 10 bombek będę miała na choince.

Jeden dzwoneczek też się "zrobił".

KARCZOCHY/KARCZOSZKI/BOMBKI WSTĄŻECZKOWE...co kto woli


Żeby nie było, że się ostatnio lenię i zaniedbuję blog...pokażę wam trzy z wielu bombek, które zrobiłam na zeszłe Święta.
Teraz mam zamówienie u własnego syna na karczoszki w kolorach niebieskim i szafirowym. Tak będzie wyglądać w tym roku nasza nowa choinka - niebiesko.

Nie wiem jeszcze jak długo będzie udekorowana, bo moje dwa persiaki mogą ją szybko rozebrać, ale co tam. Wreszcie po 4 latach "normalna" choinka.

Karczoszki robię trochę inną metodą, niż standardowa, pokazywaną przez wiele blogowiczek.
Moja jest raczej droższa, bo na jedną bombkę 7cm wychodzi mi ok. 8-10m wstążeczki.
Różnią się przede wszystkim metodą składania wstążeczki, przez co wzór wychodzi gęściejszy.
Jedyna wada, to to, że trudno schować dokładnie pod spodem szpilki i są czasami widoczne.