Sekretnik - przydaśnik



 Zawsze coś zapisuję. Ważne rzeczy, cytaty z przeczytanych książek, nazwy leków które działają, czy też przepisy nie na potrawy (np. na miód z mniszka).
I zawsze miałam to w paru zeszytach lub na kartkach, które gubiłam.
Postanowiłam dlatego zrobić sobie taki gruby (z 96 kartkowego skoroszytu A4) 
Sekretniko - przydaśnik.

 

 Wykorzystałam resztki papierów do scrabookingu. serwetkę, motylki z dziurkaczy, drukowany napis i mały stempelek motylek.


 Na pierwszy rzut poszły cytaty z "Sagi o Ludziach Lodu", które miałam wsadzone w książki. Notabene czytane przeze mnie 47 tomów po raz chyba ósmy od 1993 roku.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz