Odskocznia od robótek - genealogia i moje drzewo



 Dziś nie robótkowo, a genealogicznie.
Na fotce powyżej moje autorskie drzewo genealogiczne. Zaczyna się w pierwszej połowie XVIII wieku, a kończy na moim synu. jest to drzewo proste, bez dodawania rodzeństwa moich rodziców, dziadków i pradziadków.

Poniżej mój tata. Rok 1937.


Tutaj moi dziadkowie ze strony taty. Rok 1932. Warszawa.
 


 Moi pradziadkowie ze strony babci. Francja Asnieres. Rok 1906.


 Mój pradziadek.


Brat mojego pradziadka. Wacław.


 Tutaj od lewej : moja babcia, mój pradziadek, bracia babci Zdzisław i Tadeusz.


Pocztówka wysłana przez mojego pradziadka z Francji z zaznaczeniem, gdzie mieszkają.



1 komentarz:

  1. daleko w czasie się cofnęłaś, XVIII wiek, super. Ja raptem do 1844 roku i to tylko z jednej rodziny :(
    Musiałabym do Poznania jechać żeby coś więcej wygrzebać, a na razie to nie wykonalne, może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń