...i następne jajka....

Po zrobieniu 30 sztuk, mój palec zapuchł od wbijania szpilek....
Dobrze, że lubię je robić, bo zarobek raczej na nich marny....

Nie wszystkie obfocone, bo większość już poszło w świat.....






5 komentarzy:

  1. Twoje jajeczka są również śliczne, ale na czym polega składanie wstążeczki w sposób oszczędnościowy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Docinasz wstążeczkę "na skos" i składasz na dwa razy w trójkącik...

    OdpowiedzUsuń
  3. Super jajeczka :) cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń